Spotkanie z Ryszardem Krupińskim, wydawcą i autorem książek z zakresu rozwoju osobistego, psychologii dążeń i samorealizacji
22. Wrocławskie Targi Dobrych Książek odbędą się w zabytkowych wnętrzach odrestaurowanego budynku Dworca Wrocław Główny w dniach 5-8 grudnia 2013 roku. Już w piątek (6 grudzień) o godz. 13-14 będzie mieć miejsce spotkanie z Ryszardem Krupińskim, wydawcą i autorem książek z zakresu rozwoju osobistego, psychologii dążeń i samorealizacji. Pseudonim artystyczny "Adolf Chrystus". Autor do tej pory wydał książki:
"Rozwój osobisty. Medytacje terapeutyczne",
"Rozwój osobisty kluczem do sukcesu",
"Psychopoezja. Jestem za, a nawet przeciw",
"Adolf Chrystus. Dychotomia ludzkich dążeń",
"Słownik psychologiczny. Leksykon ludzkich zachowań",
"Znasz polski – znasz angielski. 1500 łatwych słów angielskich".
W swoich książkach autor prezentuje rozważania i medytacje, w których ujmuje człowieka w perspektywie holistycznej, z akcentem psychologicznym, pedagogicznym, kulturowym i filozoficznym. Refleksje te stanowią wyraziste wsparcie w procesie indywidualnego rozwoju osobistego i projektowania swojego życia.
„Zawarte w tytule ‘małe cycki’ i ‘chudy portfel’ to stwierdzenia używane w języku potocznym. Praktycznie każdy z nas potrafi rozszyfrowywać je automatycznie, przywołując w myślach kolejne skojarzenia i przekonania łączące się z obszarem, na który wskazują. Bo przecież ‘małe cycki’ to mniejsza atrakcyjność, brak kobiecości czy seksapilu, a ‘chudy portfel’ należy do nieudacznika, mężczyzna bowiem powinien dobrze zarabiać. Czyż nie?
Panuje pogląd, iż kobieta jest seksualnie atrakcyjniejsza, jeśli ma duże piersi. Może w historii rodzaju ludzkiego jakieś uzasadnienia by się znalazły, jako że człowiek pierwotny (nieświadomie) oceniał zdolność kobiety do bycia matką i wykarmienia potomstwa po rozmiarze biustu. Ale od dawna już wiemy, że to nieprawda – rozmiar piersi nie jest decydujący podczas okresu laktacji. A mimo to, rzesze dziewczyn i kobiet z mniejszym niż przeciętny biustem są niezadowolone, co rzutuje na ich samoocenę, a dalej relacje z mężczyznami. Niektóre są nawet zdolne zaakceptować faceta, gdy odpowiadają mu jej piersi, a nie charakter. Małe piersi to małe piersi. Nic dodać, nic ująć. Ale kobiety potrafią z tego uczynić samokrytyczną krucjatę, przestrzeń niezadowolenia z siebie, a w skrajnych sytuacjach nawet psychiczny masochizm.” – fragment z książki.