Wczoraj i Dzisiaj
„Na szczęście” – wiersz otwierający tom „Wczoraj i Dzisiaj” Aleksandry J. Starosteckiej, może być osobliwym mottem całości zbioru pióra autorki. Rozproszone wiersze chodzące ulicami, przeglądające się w kałużach, milcząco czekają, aż nadejdzie czas żniwa i „Poeci zbierają je niczym monety. Na szczęście”. Właśnie zbierają na szczęście, monety te bowiem – według autorki – nie stanowią wartości materialnej. Idea tej niematerialności przejawiać się będzie w całym tomie.
Obecny tom ma istotnie dwa wymiary, funkcjonując także jako rozdziały: „wczoraj” i „dzisiaj”. Wszystko to zanurzone w boskości natury.
Ambiwalencja w poezji Starosteckiej jest częstym, atrakcyjnym gościem. Atrakcyjnym literacko, ale słodko-gorzkim w pojęciu bohaterów wierszy. To właśnie świadectwo autentyzmu tworzenia, świadomości sensu liryki; poetka Aleksandra J. Starostecka może się poszczycić wieloma atrybutami świadomej, pięknej liryki. Ten tomik, (...), stanowi na to dowód. Jakby przy okazji przypomnijmy, co ongiś rzekł poeta Henri Michaux (1899-1984): „piszę, żeby zwiedzać samego siebie”. Starostecka na pewno zwiedza samą siebie, rozważa istotę swej duszy."
Tomik dostępny w sprzedaży:
https://tylkorelaks.pl/1013-wczoraj-i-dzisiaj.html
https://www.psychoskok.pl/produkt/wczoraj-i-dzisiaj/